piątek, 29 czerwca 2018

Zbigniew Nienacki "Wyspa Złoczyńców"

Niesamowita książka! W tej części Tomasz (w późniejszych tomach zwany Panem Samochodzikiem) dopiero nawiązuje znajomość ze swoim niezwykłym wehikułem-amfibią. Szybko odkrywa jego ukryte zdolności, daje się także porwać przygodzie. Poznajemy tutaj również harcerzy, m.in. Wilhelma Tella i Sokole Oko.

Pan Tomasz próbuje rozwiązać zagadkę zaginionych podczas wojny zbiorów dziedzica Dunina. Jak się okazuje, może mieć to związek z dawną, lecz nigdy niezapomnianą przez mieszkańców miasteczka, sprawą bandy Barabasza, bandyty grasującego niegdyś po okolicy. Tomasz będzie musiał odkryć wiele tajemnic pozornie sennego miasteczka, aby dowiedzieć się prawdy.

Oprócz zgrabnie skonstruowanej zagadki znajdziemy tu również bardzo ciekawy wątek antropologiczny. W pobliżu obozu Pana Samochodzika obóz rozbiła bowiem grupa antropologów, możemy więc dowiedzieć się trochę więcej o tym (sądząc po książce, oczywiście) ciekawym zawodzie.

Książka wciąga i to mocno. Pamiętam, że jak czytałam ją po raz pierwszy, wprost nie mogłam się od niej oderwać. Teraz oczywiście, kiedy już wiedziałam, jak to wszystko się skończy, nie było tego elementu zaskoczenia co wcześniej, niemniej jednak klimat pozostał. A jest to klimat naprawdę niezwykły. Polecam z całego serca!


Wyspa Złoczyńców / Pan Samochodzik i templariusze / Księga strachów / Niesamowity dwór / Nowe przygody Pana Samochodzika / Pan Samochodzik i Fantomas / Pan Samochodzik i zagadki Fromborka / Pan Samochodzik i tajemnica tajemnic / Pan Samochodzik i Winnetou / Pan Samochodzik i Niewidzialni / Pan Samochodzik i złota rękawica / Pan Samochodzik i człowiek z UFO

piątek, 22 czerwca 2018

Warszawskie Targi Książki 2018

Warszawskie Targi Książki odwiedziłam pierwszy raz rok temu i tak mi się spodobało, że w tym roku również koniecznie musiałam pojechać! I wiem, że za rok również to zrobię. To naprawdę świetna impreza, wszędzie książki, duuuużo książek, a do tego jeszcze mnóstwo spotkań autorskich. Raj dla mola książkowego.

Muszę przyznać, że rok temu zaskoczyła mnie ilość osób biorących udział w tym wydarzeniu. Nie wiedziałam, że osób czytających jest aż tyle! W tym roku również było dużo ludzi, momentami nawet ciężko było się gdzieś przepchnąć :) Ale to dobrze, widać, że jest dla kogo robić te Targi, a skoro jest dla kogo, to na pewno szybko z nich nie zrezygnują :D

Zdobyłam trzy autografy: od Marii Młyńskiej, autorki jednego z moich trzech ulubionych blogów (Ubieraj się klasycznie), Beaty Pawlikowskiej i Remigiusza Mroza. Do tego ostatniego stałam w kolejce dwie i pół godziny... Myślę, że na pewno bym się poddała, gdybym nie spotkała w kolejce kilku fajnych osób - przegadałyśmy cały ten czas, dzięki czemu zleciał naprawdę szybko. Recenzja "Ekspozycji" i "Warsztatów stylu" pojawi się na blogu już niedługo, a co do "Blondynki w Amazonii" - chyba muszę do niej wrócić, to od tej książki zaczęła się moja przygoda z twórczością Beaty Pawlikowskiej, którą bardzo lubię.

Zapowiedzi książkowe na marzec

Jakoś nie idzie mi w tym roku. Zaplanowałam tyle postów, a czasu na pisanie jak na lekarstwo. Chciałam Wam jeszcze opowiedzieć o dwóch absol...