środa, 15 grudnia 2021

Pozytywne zaskoczenie - Ałbena Grabowska "Stulecie Winnych. Ci, którzy walczyli"

UWAGA: recenzja może zawierać spoilery do tomu pierwszego

Po tomie pierwszym "Stulecia Winnych", który okazał się gorzkim rozczarowaniem (gorzkim tym bardziej, że sezon pierwszy serialu, nakręcony na podstawie tego tomu, jest moim ulubionym), na tom drugi spoglądałam już z lekką obawą. "Ci, którzy walczyli", okazali się jednak sporym zaskoczeniem, i to bardzo pozytywnym!

Trwa II wojna światowa. Mania rodzi następne pokolenie bliźniaczek - Kasię i Basię. Tymczasem Ania próbuje wygoić rany po nieszczęśliwej miłości poprzez szybki ślub z Kazimierzem. Razem z mężem zamieszkuje w Warszawie, jednak życie w okupowanej stolicy nie jest łatwe. Rodzina rozstaje się także z Wackiem, Tadeuszem i Jaśkiem, którzy wyruszają na front...

Tom drugi czyta się dużo lepiej niż pierwszy między innymi ze względu na korektę - wreszcie jej dokonano! Nie ma już tylu błędów, wszystko się mniej więcej zgadza, zdania są zrozumiałe dla czytelnika. Idealnie nie jest nadal, bo wyłapałam kilka błędów, ale jest dużo, dużo lepiej. Jeśli zaś jesteście ciekawi tych błędów, to po pierwsze: w pewnym momencie narrator mówi, że Kasia i Basia mają po trzynaście lat, mimo że rocznikowo powinny mieć piętnaście. Po drugie: w rozdziale o roku 1954 jest cała afera z [uwaga spoiler] odwoływaniem ślubu Mani i z wizytą Ani u tajemniczego Króla. W tym samym rozdziale narrator wspomina, że Mania wzięła jednak ślub dziesięć miesięcy po wykonaniu wyroku na pewnej osobie (do tego należy dodać "wiele miesięcy", czyli raczej nie dłużej niż jedenaście). Wychodzi na to, że ślub odbywa się maksymalnie w roku 1956. Tymczasem w rozdziale o roku 1958 młodsze bliźniaczki dopiero przygotowują się do tego ślubu, a Michał gryzie się tym, że Ania gdzieś pojechała, a on nie wie, po co. Przecież ona wyjechała podobno cztery lata wcześniej! Czy oni nadal to wspominają, a Michał martwi się tym przez bite cztery lata? [koniec spoileru]

A wracając już całkowicie do zalet powieści, to okazało się, że o dziwo tutaj książka podobała mi się nawet bardziej niż serial. Dla zainteresowanych podpowiem, że akcja tomu II kończy się mniej więcej wraz z końcem odcinka 7 sezonu trzeciego (na VOD jest to odcinek 33). W książce bardziej podobały mi się losy moich dwóch ulubionych bohaterów męskich, tzn. Ignacego i Jaśka. Interesujące są także losy braci wysłanych na front we Francji. Realia getta także zostały oddane chyba lepiej (w serialu Róża nie musi nawet sprzedawać futra - jest mocno zużyte, ale nadal je nosi; w książce sprzedaje zarówno futro, jak i płaszcz od Ani; poza tym nie przechodzi po prostu przez dziurę w ścianie, tylko musi opłacać pośredników). Jakoś to wszystko wydało mi się bardziej prawdopodobne. Jeśli jednak macie jakieś informacje, że mogło być tak jak w serialu, to będę wdzięczna za komentarze, bo w sprawie getta nie jestem specjalistką i mogę się mylić.

Czytając tom pierwszy, nie czułam żadnych emocji. Zmieniło się to na szczęście w tomie drugim - znów przezywałam losy bohaterów, cieszyłam się z nimi albo im współczułam. Zwłaszcza w scenie końcowej, która była świetnie opisana. Teraz pozostaje mi tylko opowiedzieć Wam o tomie trzecim (bo wczoraj skończyłam go czytać), a potem przeczytać jeszcze "Opowiadania" :) Być może do tego czasu w mojej bibliotece pojawi się też prequel, o wydaniu którego pisałam tutaj, a na którego zakup przez bibliotekę bardzo liczę.


Tom II trylogii "Stulecie Winnych"
Data pierwszego wydania: 2015
Wydawnictwo Zwierciadło, Warszawa 2015
Liczba stron: 296
Moja ocena: 7/10


Ci, którzy przeżyli / Ci, którzy walczyli / Ci, którzy wierzyli / Opowiadania / Początek

7 komentarzy:

  1. Lubię jej pióro. Polecam "Rzeki płyną, jak chcą" https://ankabook.blogspot.com/2021/04/kurz-wiejskich-drog-i-szept-nurtow-rzeki.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za polecenie, lecę obczaić Twoją recenzję :)

      Usuń
    2. "Rzeki płyną, jak chcą" też polecam ;)

      Usuń
    3. A no właśnie, tak mi się zdawało, że u kogoś już o tej książce czytałam :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cała seria jeszcze przede mną, w bibliotece cały czas są kolejki na wszystkie tomy, nie ma się jak do nich dostać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też tak było. Parę miesięcy czekałam, aż druga część się zwolni...

      Usuń

Zapowiedzi książkowe na kwiecień

Lecimy z kolejnymi zapowiedziami ciekawych premier - na końcu znajdziecie też bonus muzyczny, na który bardzo mocno czekam! (kursywą moje pr...