środa, 1 czerwca 2022

Zapowiedzi książkowe na czerwiec

Dzisiaj mam dla Was trzynaście zapowiedzi książkowych. Starałam się mocno ograniczać, żeby ten post nie wyszedł za długi (bo taki już był ostatnio, z serialami), a jak wyszło, to już sprawdźcie sami. Zapraszam!

1. Anne z Avonlea

Autorka: L.M. Montgomery
Wydawnictwo Marginesy
Data premiery: 1 czerwca 2022 r.

Na sam początek idzie wznowienie drugiego tomu serii o Ani (Anne), znów w tym "słynnym" tłumaczeniu. Jestem bardzo ciekawa tego tłumaczenia, choć nie czuję potrzeby, żeby czytać je już teraz natychmiast (tom pierwszy także). Może najpierw spróbuję zmierzyć się z oryginałem, zobaczymy - na pewno nie będzie to w najbliższej przyszłości. Spokojnie będę sobie czekać na zakup tego tłumaczenia przez bibliotekę, sama zaś nie chcę go kupować, bo mam już całą Anię w innych wydaniach i zwyczajnie nie potrzebuję innego. Ale będę dawała znać o tłumaczeniach dalszych tomów, więc nic Was nie ominie.

2. Aptekarka

Autorka: Magda Skubisz
Wydawnictwo Gorzka Czekolada
Data premiery: 1 czerwca

Powieść rozpoczynająca sagę rodu Tyszkowskiech, opowiadająca o Katji, galicyjskiej zielarce o ciętym języku. Zwykle nie wstawiam opisów wydawnictwa, ale ten jest napisany tak ciekawym, żartobliwym stylem, że pozwolę sobie na cytat: "Katja jest zielarką. Najlepszą w okolicy, a może i całej Galicji. Rośliny do niej mówią (nie naprawdę, rośliny przecież nie potrafią mówić), dziewczyna ma instynkt medyczny, a od romansów woli zielniki. I to jej przysparza kłopotów, bo w XIX wieku nawet lekarz nie potrafi docenić wiedzy i logiki. Gdy do tego dodać charakterek i cięty język, łatwo sobie wyobrazić, przez co Katja przechodzi na pańskich dworach albo w chałupach chorych, gdzie rządzi szeptucha. Żeby było trudniej, dziewczyna odebrała wyprzedzające epokę feministyczne wychowanie od przybranego ojca, zielarza Batki, który na stronach poradników dla dobrze wychowanych panien zwykł suszyć grzyby. Słowem: Katja często musi w duchu odmawiać modlitwę do patronki cierpliwych, żeby nie trafił ją zwykły, ludzki szlag. A ten trafia ją najczęściej w towarzystwie pewnego zadufanego, złośliwego i przystojnego szlachcica. Jego dowcip jest równie ostry jak jej inteligencja, a jej zadziorny charakter równie twardy co jego wojskowe obycie."

3. Kubuś i Anioł Snu

Autorzy: Lucinda Riley, Harry Whittaker
Wydawnictwo Albatros
Data premiery: 1 czerwca

Zainteresowała mnie ta książeczka, bo chociaż kojarzę wiele powieści Lucindy Riley (choć przyznam, że za żadną się jeszcze nie wzięłam), to opowieści dla dzieci jej współautorstwa wydawane są po polsku chyba po raz pierwszy. W zapowiedziach bodajże na listopad widziałam kolejną odsłonę serii o aniołach stróżach, jakbyście byli ciekawi ;) Kolejnym współautorem jest syn pisarki. Jeśli chodzi natomiast o fabułę bajki, to opowiada ona o małym Billu, który w nocy słyszy jakieś podejrzane dźwięki i przez to boi się zasnąć. Nad chłopcem czuwa jednak Anioł Snu, Will Destiny, który pomoże mu oswoić lęki. Brzmi całkiem ciekawie, zastanawiam się tylko, dlaczego w opisie jest Bill, a w tytule przetłumaczono go na Kubusia.

4. Makramy w stylu boho i folk

Autorka: Virginie Pugliesi
Wydawnictwo Słowne
Data premiery: 1 czerwca

Zawsze myślałam, że makramy są nie w moim stylu - nie podobają mi się ani łapacze snów, ani typowe makramy do powieszenia na ścianie. Zmieniłam zdanie, kiedy natknęłam się gdzieś na makramowe wiszące kwietniki. Tak mi się spodobały, że postanowiłam nauczyć się kiedyś tej techniki. A kiedy, to zobaczymy.

5. Szkoła luster

Autorka: Ewa Stachniak
Wydawnictwo Znak
Data premiery: 1 czerwca

Akcja powieści toczy się w połowie XVIII wieku w Wersalu. Trzynastoletnia Véronique trafia na dwór króla Ludwika XV, gdzie - jak się szybko okazuje - nie ma być służącą kuzyna królowej (pochodzącej z Polski Marii Leszczyńskiej), lecz jego kochanką. A być może także zabawką samego króla, o co ma zadbać madame de Pompadour... Zarys fabuły wydaje mi się wybitnie interesujący - mam tylko wątpliwości, czy wiek bohaterki nie jest za niski (w końcu to najbardziej szokujący element opisu wydawcy). Z ciekawości przeszukałam Internet w poszukiwaniu informacji na temat Ludwika XV i okazało się, że owszem, kochanek miał mnóstwo, ale najmłodsza, o której wiadomo, miała lat czternaście, nie trzynaście. Nie oszukujmy się, ale w okresie dojrzewania nawet rok ma duże znaczenie, jeśli chodzi o wygląd dziewczyny. Nie przeczę, także wiek lat czternastu jest szokujący (i to bardzo mocno!), więc nie do końca wiem, czemu ma służyć jego dodatkowe obniżenie.

6. Szydełkowanie dla każdego

Autorzy: opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo Słowne
Data premiery: 1 czerwca

Dla każdego, czyli dla początkujących także. Może mi się kiedyś przydać, jak zdecyduję się zacząć szydełkować, więc zapisuję tytuł tej premiery.

7. Emilka ze Srebrnego Nowiu

Autorka: L.M. Montgomery
Wydawnictwo Świat Książki
Data premiery: 3 czerwca

Kolejne wznowienie powieści Montgomery. Tym razem to inne wydawnictwo, ale może kogoś zainteresuje - w końcu wznowienia powieści tej autorki inne niż te z serii o Ani są raczej rzadkością. Ostatnie wznowienia wszystkich książek Maud to były te z zielonymi i z brązowymi grzbietami, które układają się w napis typu "kolekcja kogośtam/czegośtam". Nie wszyscy lubią takie "kolekcjowe" wydania, więc powieści ze Świata Książki mogą być dobrą alternatywą - choć drogą ("Emilka" kosztuje 80 zł bez paru groszy). Tutaj znajdziecie moją recenzję tej powieści. To świetna książka, więc zachęcam do zajrzenia! :)

8. Historynka

Autorka: L.M. Montgomery
Wydawnictwo Świat Książki
Data premiery: 3 czerwca

Dzisiejsze zapowiedzi stoją powieściami Montgomery. I znów wydanie Świata Książki (także za 80 zł), lecz tym razem nie "Emilki", lecz tomu pierwszego dylogii o Historynce. Podsumowując: w tym wydaniu Świata Książki znajdziecie serię o Ani (oprócz "Ani z Wyspy Księcia Edwarda"), "Błękitny zamek", "Emilkę ze Srebrnego Nowiu" i "Historynkę". Tę powieść także czytałam miliony razy i choć nie znajdziecie u mnie na blogu jej recenzji (jak to się stało?), to mogę Wam opowiedzieć trochę o fabule. Jest to powieść o grupie przyjaciół spędzających rodzinne wakacje na Wyspie Księcia Edwarda. Są dziecięce troski i problemy, jest nostalgiczne spojrzenie na czasy dzieciństwa, są także opowieści jednej z bohaterek: Sary Stanley, zwanej przez wszystkich Historynką. Moim zdaniem jest to powieść Montgomery, która najbardziej mogłaby się spodobać tym młodszym czytelnikom, 9-11-letnim. A dla starszych może to być wyprawa w świat dzieciństwa :)

9. Gniewa

Autorka: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo Mięta
Data premiery: 8 czerwca

To premiera, na którą czekam chyba najbardziej! Druga część prequela serii "Kwiat paproci" (pierwszym prequelem była "Jaga"). A w nim element kryminalny! Nie mogę się doczekać - książki z tej serii to powieści, które może i nie są jakimiś wybitnymi dziełami sztuki, ale które czyta się fantastycznie i które naprawdę potrafią poprawić humor. A przy tym są na wskroś słowiańskie <3 Jest to inne wydawnictwo niż wcześniej, ale postarano się dopasować okładkę i grzbiet do pozostałych tomów, o czym mogłam się osobiście przekonać na Targach Książki w Warszawie, gdzie można było kupić egzemplarze przedpremierowe (nie kupiłam, ale sobie obejrzałam) ;)

10. Gniewa

Autorka: Katarzyna Berenika Miszczuk
Wydawnictwo Mięta
Data premiery: 15 czerwca

Tak tak, dobrze widzicie - znowu "Gniewa"! Ale tym razem w twardej okładce - jak zdradziła autorka, jest to okładka z kategorii tych "do pomacania" ;)

11. Reminders of Him

Autorka: Colleen Hoover
Wydawnictwo Otwarte
Data premiery: 15 czerwca

Całkiem niedawno recenzowałam Wam inną powieść Colleen Hoover, która mnie co prawda nie zachwyciła, ale czytało się ją miło i szybko. Nie zostałam więc (przynajmniej po tej jednej książce) fanką autorki, ale przyznam, że opis jej najnowszej powieści wydaje się bardzo interesujący: mamy tu motyw życia po wyjściu z więzienia, niechęć wobec takiej osoby (nawet takiej, u której resocjalizacja dała spodziewane rezultaty) i misję odzyskania swojego dziecka. A także romans, bo jak by inaczej. Ale ja akurat lubię wątki romantyczne.

12. Smakowite drzewa

Autorka: Małgorzata Kalemba-Drożdż
Wydawnictwo Pascal
Data premiery: 15 czerwca

Uwielbiam smak zarówno "herbatki" z lipy, jak i syropu z sosny. Dlaczego by więc nie dowiedzieć się, co można jeszcze przyrządzić z tego, co dają nam drzewa? Jestem bardzo ciekawa tej książki kucharskiej, to może być coś idealnego dla mnie <3 Autorka ma też bloga, będę musiała w wolnej chwili go obczaić (do tej pory go nie znałam).

13. Marzenia Amelii

Autorka: Agnieszka Olejnik
Wydawnictwo Książnica
Data premiery: 29 czerwca

Kolejna powieść Agnieszki Olejnik, autorki "Zabłądziłam". XIX-wieczny Londyn, wrzosowiska Szkocji - tu dzieje się akcja powieści. Amelia Rushwood ma wszystko, a przynajmniej do czasu, aż jej narzeczony umiera. Kobieta pogrąża się w smutku i żałobie - jednak los chce otworzyć przed nią nowe perspektywy, w tym perspektywę spełnienia jej marzenia i znalezienia miejsca w świecie rządzonym przez mężczyzn... Kojarzy mi się to jakoś miło z klimatami Jane Austen, na co zresztą wskazuje także wydawca, ale wiecie, jak to z opisami wydawców bywa ;)

Na ten miesiąc to koniec. Znaleźliście coś dla siebie?

9 komentarzy:

  1. Kilka książek z chęcią bym przytuliła i znalazła dla nich miejsce na półce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze dwie też mam w planach, o "Szkole luster" z kolei słyszę po raz pierwszy i też mnie zaciekawiła, podobnie jak ostatnia książka z Twojego zestawienia.
    Co do Lucindy Riley, to wolę inną książkę tej autorki, która ukazała się w tym miesiącu - "Tajemnice Fleat House" - już zaczęłam ją nawet czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, widziałam ostatnio u kogoś na Instagramie bardzo pozytywną recenzję "Szkoły luster" i teraz czuję się jeszcze bardziej zaintrygowana niż wcześniej.
      Czekam na Twoją recenzję "Tajemnic Fleat House", może mnie przekonasz do tej książki :D

      Usuń
    2. O, jeszcze zapomniałam dodać, że jest też już zapowiedź trzeciego tomu Ani w tym nowym tłumaczeniu (na drugą połowę roku, chyba sierpień). Co ciekawe, tytuł nie jest już przetłumaczony dosłownie, bo w oryginale jest "Anne of the Island", czyli "Anne z Wyspy", a zostało to przełożone jako "Anne z Redmondu". Trochę mnie to zaskoczyło, skoro miało być tak dosłownie i w ogóle. Być może wydawca bał się, że będzie się czytelnikom mylić z "Anią z Wyspy Księcia Edwarda" ("The Blythes are Quoted"). Ciekawa sprawa, prawda?

      Usuń
    3. Cóż, nie zrecenzuję "Tajemnic Fleat House" na blogu, bo nie porwała mnie ta książka tak, jakbym chciała. Ale jak jesteś ciekawa mojej opinii, to ją znajdziesz na Bookhunter.pl ;).
      Ooo ciekawe! Nie widziałam jeszcze tej zapowiedzi. Szybko idzie tłumaczce, skoro co kilka miesięcy wychodzi nowy tom. No faktycznie, to interesujące, jak wygląda sprawa z tym tłumaczeniem tytułu trzeciego tomu. Być może masz rację, że nie chcieli zmylić czytelników tym dosłownym tłumaczeniem, ale z drugiej strony, to w sumie trochę niekonsekwentnie ;)

      Usuń
    4. Na pewno zajrzę :)
      No właśnie, niekonsekwentne. Mimo wszystko, i tak jestem ciekawa tłumaczenia, bo to jeden z moich ulubionych tomów w serii :)

      Usuń
  3. Bardzo dużo super premier! Szkoła luster najbardziej mnie zainteresowała ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio czytałam, że to naprawdę dobra powieść, więc też chętnie przyjrzę się jej bliżej :)

      Usuń

Literackie podróże: Lipce Reymontowskie. Wyprawa śladami "Chłopów" Reymonta

Po tegorocznym zachwycie, jakim okazali się "Chłopi" Reymonta (recenzja tutaj ), po prostu musiałam pojechać do Lipiec - położonyc...